Spokój, beztroska i bezpieczeństwo – tak każdy wyobraża sobie udany urlop. Pokrzyżować go jednak mogą różne nieprzewidziane zdarzenia, których finansowe następstwa niekiedy mocno odbijają się na kondycji portfela. Zbędnego ryzyka warto unikać poprzez zakup polisy turystycznej.

Polisa turystyczna jest produktem ubezpieczeniowym mającym na celu zapewnienie bezpieczeństwa podczas podróży. Chroni przed skutkami losowych zdarzeń, takich jak m.in. nieszczęśliwy wypadek, kradzież bagażu czy nagła choroba. W Polsce zakup takiego ubezpieczenia nie jest obowiązkowy (polisa wymagana jest tylko zwykle przez kraje z obowiązkiem wizowym dla Polaków), niemniej istnieje kilka powodów, dla których warto je posiadać. Oto najważniejsze z nich.

 

1. Pokrycie kosztów leczenia

Najważniejszą przesłanką przemawiającą na korzyść polisy turystycznej jest pokrycie kosztów leczenia za granicą. Nie należą one do niskich – trzeba się liczyć z wydatkami od 1 tys. euro wzwyż za kilkudniowy pobyt w szpitalu, w zależności od schorzenia czy choroby oraz rodzaju udzielonej pomocy medycznej.

Najdroższa na świecie opieka medyczna jest w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Australii, bardzo drogie są również kierunki egzotyczne. Osoba nieposiadająca ubezpieczenia musi opłacić rachunki z własnej kieszeni. Z polisą takich problemów nie ma – pod warunkiem, że suma gwarantowana ubezpieczenia kosztów leczenia jest odpowiednio wysoka (minimum 30 tys. euro w Europie i co najmniej 60 tys. euro poza Europą). 

 

2. Pokrycie kosztów transportu medycznego

Koszt transportu medycznego do Polski może sięgnąć nawet kilkuset tysięcy złotych. Do rzadkości nie należą sytuacje, kiedy obowiązkiem poniesienia tych wydatków obciążono osobę poszkodowaną. Lepiej więc nie być Polakiem mądrym po szkodzie i wykupić polisę przed wyjazdem, uwzględniając w niej czynniki podwyższonego ryzyka, m.in. sporty ekstremalne – większość towarzystw zalicza do nich np. wspinaczkę górską.

 

3. Rekompensata szkód wyrządzonych osobie trzeciej

Istotnym elementem, który zawierają ubezpieczenia wakacyjne (sprawdź na rankomat.pl), jest ubezpieczenie OC (odpowiedzialności cywilnej) w życiu prywatnym. Właściciel polisy nie zawsze musi być stroną poszkodowaną – równie dobrze sam może przypadkowo wyrządzić komuś szkodę. Przykładów takich sytuacji można wymienić na pęczki – wybicie przez dziecko szyby w hotelu, potrącenie kogoś na stoku, zniszczenie cudzego sprzętu sportowego etc. Wówczas lepiej mieć gwarancję wsparcia w postaci stosownego rozszerzenia w polisie.

 

4. Odszkodowanie za następstwa nieszczęśliwego wypadku

Ofiarą nieszczęśliwego wypadku paść może każdy niezależnie od miejsca pobytu – na to niestety nie ma reguły. Polisa zrekompensuje doznane cierpienie i straty – pieniądze z pewnością się przydadzą, gdyż nawet okresowa niezdolność do pracy i rehabilitacja stanowią dla domowego budżetu niemałe obciążenie.

 

5. Opieka przez całą dobę w ramach assistance

Pakiet assistance zwykle dorzucany jest w standardzie przez większość firm ubezpieczeniowych, niemniej warto sprawdzić, co dokładnie obejmuje. Przydaje się m.in. w razie kłopotów z samochodem, problemów z lokalnym prawem, kradzieży dokumentów potwierdzających tożsamość etc. W kryzysowej sytuacji trzeba jak najszybciej skontaktować się z ubezpieczycielem i podać szczegóły zdarzenia.

Optymalna polisa jest najbardziej skuteczna. Towarzystwa ubezpieczeniowe proponują szereg rozszerzeń, dzięki którym ubezpieczenie zyskuje indywidualny charakter. Oprócz powyżej opisanych elementów należy wspomnieć m.in. o ubezpieczeniu bagażu, sportów ekstremalnych i wysokiego ryzyka, sprzętu sportowego i elektronicznego, chorób przewlekłych itd. Bardzo ważna jest również wysokość sum gwarantowanych poszczególnych ubezpieczeń wchodzących w skład polisy – im wyższe, tym bardziej satysfakcjonujące jest odszkodowanie. Należy przy tym pamiętać o obowiązkach, jakie umowa nakłada na ubezpieczonego – przed jej zawarciem trzeba zapoznać się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia (OWU).