Wszyscy kochamy piękne zapachy dookoła siebie i stosujemy najróżniejsze sposoby wprowdzania takich zapachów w swoją przestrzeń. Niestety, najczęściej są to sztuczne, chemicznie wytworzone zapachy, tzw. odświeżacze powietrza, rozpylane dyfuzorami i sprejami, które tylko zwiększają naszą podatność na różnego typu alergie, lub olejki eteryczne, których nadużywanie może być dla nas równie groźne, o ile nie groźniejsze.

Niezdrowymi, chemicznymi wytworami są także tanie kadzidełka z india shopów. A przecież od niepamiętnych czasów i we wszystkich kulturach i regionach ziemi, do rytualnego i nie tylko rytualnego okadzania domów używało się aromatycznych ziół i żywic. Dlaczego nie wrócić do tradycji i nauczyć się odświeżać powietrze, neutralizować zapachy i szkodliwe drobnoustroje oraz oczyszczać zastoje energetyczne w naszym otoczeniu przy pomocy własnoręcznie zebranych ziół?

 

Duch roślin

Według niezliczonych starożytnych sposobów poznania, każda roślina ma swojego ducha, którego znaczenie i działanie wykracza daleko poza sumę fizycznych składników rośliny. Każdy, kto miał jakiekolwiek doświadczenie z roślinami otwierającymi świadomość, takimi jak chociażby ayahuasca, wie o czym mówię.

To dzięki tej właściwości roślin możemy używać ich do tak wielu celów. Należy do nich uzdrawianie (fizyczne, emocjonalne czy duchowe), oczyszczanie i poświęcanie przestrzeni i naszych ciał, osobiste poszukiwania poprzez ceremonie religijne czy zmieniające świadomość.

Spalanie ziół to jeden z najpotężniejszych sposobów, by doświadczyć błogosławieństwa roślin, a wiele kultur i religii uważa, że ​​dym płonących roślin niesie modlitwy prosto do nieba. Można spalać je na różne sposoby, np. w formie sypkiej, w postaci żywic (jak na przykład w kościele) lub postaci ziołowych kadzideł.

 

Okazje do palenia ziołowych kadzideł obejmują:

  • oczyszczanie przestrzeni (domu, mieszkania) po wprowadzeniu się do nowego miejsca, po chorobie czy śmierci, po kłótni małżeńskiej, lub podczas ceremonii oczyszczania przestrzeni na przykład na Nowy Rok
  • celebrowanie nowej pory roku lub święta
  • poszukiwanie miłości
  • różnego typu intencje, marzenia lub życzenia

 

Lista ziół których możemy użyć do zrobienia ziołowych kadzideł

Generalnie do kadzideł używamy ziół aromatycznych, czyli takich, które zawierają dużo olejków eterycznych. Czyli – gdy je pocieramy, mocno pachną. Nie wszystkie jednak zioła, które ładnie pachną, mają przepiękne wonne dymy. Sprawdź, czy pasuje ci ich zapach zanim zrobisz z nich zapas kadzideł na cały rok 🙂

 

Szałwia (tradycyjnie używa się białej szałwii, która u nas nie rośnie, ale można używać każdej z odmian szałwii – wszystkie mają bardzo przyjemny aromat) – oczyszczanie, ładowanie pozytywną energią

Róża (kwiaty/płatki) – medytacja, uspokojenie, przyciąganie miłości (czerwona – miłość namiętna, różowa lub biała – miłość romantyczna)

Bylica (wszystkie rodzaje) – świadome śnienie, oczyszczenie, uspokojenie. Używam szczególnie bylicy pospolitej na piękne sny, piołunu oczyszczająco, oraz estragonu – bo mam go dużo 🙂

Jałowiec – oczyszczanie

Rozmaryn – ochrona, oczyszczanie, siła, pamięć, jasność umysłu

Lubczyk – miłość (nie oczekuj pięknego zapachu dymu)

Tymianek – leczenie, miłość, oczyszczanie

Lawenda – uspokojenie, szczęście, miłość, oczyszczanie, ochrona, sen

Dziewanna – oczyszczająca chore miejsca, poprawia funkcję oddechową; dym ma korzystny wpływ na płuca

Mięta (różne rodzaje) – leczenie i ochrona (palona nie pachnie rewelacyjnie)

Krwawnik pospolity – oczyszczający, eliminuje toksyny z organizmu

Melisa – duchowe oczyszczenie i spokój (palona nie pachnie rewelacyjnie)

Kozłek lekarski – zioło oczyszczające (używać tylko w niewielkich ilościach i przy otwartym oknie, bardzo silne)

Nawłoć – przyciąganie pieniędzy

Hyzop – oczyszczanie i ochrona

Cyprys – (różne rodzaje, może być nasza popularna tuja/żywotnik), oczyszczanie

…i wiele wiele innych.

 

zi9oła na domowe kadzidełka

Zioła do mojej produkcji kadzideł: bylica, jałowiec, lubczyk, wrotycz, nawłoć, krwawnik, rozmaryn, lawenda, biała szałwia, aksamitki, płatki róży, dziewanna

 

Możesz używać także najróżniejszych kwiatów do ozdoby swoich kadzideł. Większość kwiatów nie ma szczególnie silnego zapachu podczas spalania, ale za to ślicznie ozdabiają kadzidła.

 

Rozejrzyj się dookoła i zobacz, która roślina do ciebie przemawia i… użyj jej w swoim kadzidle. Oczywiście, możesz zawsze kupić białą szałwię lub różnego typu żywice do spalania, ale zachęcam do ziołowych spacerów i uprawy własnych ziół na kadzidła. No i komponowania własnych mieszanek na najróżniejsze okazje. Jedno zastrzeżenie – nigdy nie zrywaj, nie susz i nie pal roślin, których nie znasz, które mogą być pod ochroną lub które mogą być trujące. Co prawda w naszej strefie klimatycznej trzeba by się było nieźle wysilić, by zatruć się dymem z jakiejś rośliny, ale ustalmy – zrywasz tylko to, co znasz!

 

Jak zrobić ziołowe kadzidło

Możesz używać zarówno ziół suszonych jak i świeżych. Są plusy i minusy obu tych opcji. Suszone – kruszą się w czasie zawijania, zaś świeże potrzebują później więcej czasu na dokładne wysuszenie, żeby nie pozostały wilgotne w środku. Moje rozwiązanie – wcześniejsze podsuszanie ziół bazowych i łączenie ich ze świeżymi kwiatami (dużo łatwiej jest związać świeże płatki róż niż suszone). Oprócz ziół będziesz potrzebować również sznurka bawełnianego lub kolorowej wełny czy muliny (nie używaj niczego syntetycznego) i nożyczek. Zastanów się nad intencją, w jakiej będziesz robić swoje kadzidła. Moja intencja dla kadzideł z różami (na zdjęciu) to znalezienie prawdziwej miłości (przygotowałam je dla przyjaciółki).

 

Jak używać kadzidła

Zapal czubek kadzidła zapałką lub zapalniczką. Gdy zacznie się palić jasnym płomieniem zdmuchnij go i pozwól kadzidłu tlić się. Możesz go teraz położyć na jakiejś niepalnej, na przykład glinianej miseczce czy tacce. Rozprowadzaj dym w przestrzeni lub zagarniaj w kierunku swojego ciała ręką lub dużym ptasim piórem.

 

***

Na zdjęciu głównym moje kadzidła:

– jałowiec, lawenda, bylica – na dobre sny

– bylica, szałwia, krwawnik, rozmaryn – oczyszczające

– lubczyk, róża, bylica – na znalezienie miłości