Zalety pływania kajakami – slow wakacje

Chcesz odpocząć, oderwać myśli od codziennych zmartwień, poczuć się wolnym i jednocześnie odreagować stres? Wybierz się na slow wakacje – obowiązkowo w kajaku. Daj sobie czas na obcowanie z naturą, chwilę refleksji i w końcu, choć na chwilę przestań „żyć w biegu”.

O tym, jakie zalety ma pływanie kajakami rozmawiam z Anią Bykowską, która jest wielką fanką spędzania wakacji w ten sposób. Od kilku lat, wspólnie ze znajomymi organizują pasjonujące wyprawy – bawią się, odpoczywają i ładują baterie. Za nimi spływy m.in. po Krutyni (Mazury) i po Czarnej Hańczy (Suwalszczyzna) oraz Widawka (woj. łódzkie). Ania opowie nam o swoich wrażeniach i o tym, dlaczego warto zaprzyjaźnić się z kajakiem.

Joanna Wilgucka: Masz za sobą już kilka wypraw kajakowych – jak je wspominasz?

Anna Bykowska: Moje wrażenia z wypraw kajakowych to przede wszystkim: przygoda, świetna zabawa i totalny wypoczynek. Zwłaszcza, jeśli się pływa tak, jak my to robiliśmy – czyli z miejsca na miejsce. Każdego dnia trzeba było spakować cały dobytek, wpakować w kajaki i płynęło się w nowe miejsce, przez nowe rzeki i jeziora, bez żadnego konkretnego miejsca, do którego chcemy dopłynąć.

Nie nocowaliście chyba w hotelu?:)

Nie. Każdy nocleg to niespodzianka, bo czasem wybiera się miejsce nie dlatego, że jest najdogodniejsze, a dlatego, że jest najpiękniejsze.

Przyroda zachwyca…

Tak. Jeśli wybierze się trasę spływu mniej popularną można naprawdę poobcować z przyrodą. Nawet najzagorzalszego mieszczucha zachwycą ogromne, stare lasy, czyste wody rzek i jezior, podpływające do kajaka łabędzie i kaczki, można spotkać też czaplę (co nam się akurat przytrafiło).

A poczucie przygody? Spływ kajakiem mozna nazwać wyzwaniem?

Rzeka jest pełna niespodzianek, nagłe skręty, często jakieś zatopione pnie i drzewa, gałęzie zwisające nad samą taflą wody, czasem mielizny… Omijanie przeszkód na wodzie to niesamowita przygoda. 

Czy kajak to sport dla osób o dużej sprawności fizycznej?

Spływ kajakowy to połączenie wysiłku fizycznego z relaksem. Nie trzeba jednak być super wysportowanym, żeby poradzić sobie z wiosłowaniem, wystarczy odrobina wprawy, której nabiera się bardzo szybko.

KURSY ONLINE:

Proste Życie
Porządek w głowie, życiu i domu
Sprawdź!

Sporty bywają tańsze i droższe – jak to jest z kajaki? Czy spływ kajakowy to sposób spędzania czasu dostępny dla każdego pod względem finansowym?

Jak najbardziej. Wypożyczenie kajaków nie jest drogie. Wybór firm, które się tym zajmują jest spory, a ceny nie są wygórowane. Kiedy byliśmy na Mazurach i Suwalszczyźnie pola biwakowe również nie żądały wygórowanych opłat. Wystarczy naprawdę niewielka kwota, żeby spędzić wspaniale urlop.

Z czasem różnie bywa – nie każdy może pozwolić sobie na np. tygodniowy wyjazd…, czy kajaki to pomysł tylko na dłuższy urlop?

Oczywiście, że nie. Można wynająć kajaki na weekend, jak my to zrobiliśmy w zeszłym roku. Nie udało nam się zgrać z urlopami, ale znaleźliśmy ze znajomymi wspólny – pasujący wszystkim weekend i wynajęliśmy kajaki na dwa dni. Zaledwie dwadzieścia kilometrów od domu również można przeżyć wspaniałą przygodę, zwłaszcza jeśli płynie się po rzece tak kapryśnej, jak Widawka, na której my pływaliśmy.

Dlaczego warto?

Pod koniec dnia, kiedy przelicza się "zrobioną" trasę odczuwa się satysfakcję z pokonanych kilometrów. Dodatkową odczuwa się, kiedy rozejrzy się po okolicy, w której wypadł nocleg. Dookoła las, obok cichutko szemrze woda, a zachód słońca nad jeziorem to niepowtarzalne przeżycie. Jeśli noc jest bezchmurna, można zaobserwować na niebie konstelacje, których w potężnie oświetlonym mieście nie ma szansy zobaczyć.

Wśród pozytywów jest także to, że kajaki odrywają totalnie od życia codziennego i codziennych spraw. Przez kilka dni nie słucha się radia, nie ogląda telewizji, nie korzysta z Internetu, czas płynie jakimś własnym rytmem, dużo wolniejszym, niż na co dzień. Nie ma pośpiechu, zaganiania, człowiek ma poczucie, że na wszystko jest czas, że ze wszystkim się zdąży. I co najlepsze – tak rzeczywiście jest!

Bardzo dziękuję za rozmowę:)

Wakacje w kajaku

I jak Wam się podoba myśl o slow wakacjach w kajaku? Kusząca wizja – prawda? Bez TV, bez Internetu, tysiąca spraw na głowie… cisza, pełny luz i świetna zabawa… Czego więcej chcieć? Wygospodarujcie wolny weekend i przekonajcie się, że w kajakach można naprawdę wypocząć!

Ps. Jeśli szukacie ciekawych miejsc na spływ kajakowy warto zapoznać się z artykułem Polska na weekend – TOP 10 spływów kajakowych