Posiadanie celu w życiu oznacza, że wierzymy w siebie. Wierzymy, że jesteśmy w stanie osiągnąć cokolwiek sobie zamierzymy. Tworzymy plany na bliższą lub dalszą przyszłość i jedyne, co musimy w sobie znaleźć to wytrwałość, aby urzeczywistnić to, o czym marzymy.
Określenie celów i dążenie do ich realizacji rozwija naszą asertywność, kreatywność i niestereotypowość. Chcemy dojść do czegoś, co dotychczas wydawało się poza naszym zasięgiem. Wyznaczanie sobie celów jest kluczowe, aby osiągnąć rzeczy, dzięki którym nasze życie będzie wspanialsze i pełniejsze.
Czego pragniesz?
Aby wiedzieć czego pragniemy, musimy poznać siebie. Żyjemy z dnia na dzień, robimy te same rzeczy, praca, dom, czasem jakaś ekstrawagancja. Ale aby osiągnąć pełnię musimy zajrzeć w głąb siebie i zrozumieć, czego tak naprawdę chcielibyśmy od siebie wymagać, a co z każdym dniem schodzi na coraz dalszy plan. Znasz to? To dość powszechny wzorzec – nastawiasz się na osiągnięcie celu, ekscytujesz się pomysłem, pracujesz jak szalony nad urzeczywistnieniem planów i… wtedy twoja motywacja zaczyna słabnąć. Chyba każdy z nas znalazł się w takim punkcie swojego życia.
Dlatego tak ważne jest zrozumienie swoich pragnień, dążeń, tego co naprawdę przyniesie nam szczęście i zmieni nasze życie. Nie tyle na lepsze – ale na pewno na własne.
KURSY ONLINE:
Proste Życie
Porządek w głowie, życiu i domu
Sprawdź!
Tablice marzeń
Co skłoniło mnie do tych rozważań? Pomysł znajomych na ciekawe i twórcze spędzenie świątecznych dni. Otóż zdecydowali się oni wykonać tablice marzeń. Tablice, które odzwierciedlają to kim są i kim pragną być. To, co osiągnęli do tej pory (zarówno w sferze materialnej, jak i w swoim życiu duchowym i emocjonalnym) i to, co pragną osiągnąć. Wykonując swoje prace musieli zastanowić się, co stanowi sedno ich obecnego życia i co (jeśli cokolwiek) chcą w nim zmienić.
Warto mieć własną tablicę marzeń
Myślę, że każdy z nas powinien wykonać taką tablicę, jako wizualizację swoich osiągnięć, marzeń i planów. Spojrzeć na siebie z zewnątrz, odpowiedzieć na pytanie czy to już wszystko, czy chcę więcej i inaczej. Jakakolwiek jest odpowiedź – jest ona nasza własna. Nikt inny nie oceni nas tak, jak nasze wewnętrzne „ja”. Zachęcam więc do stworzenia swojego własnego obrazu siebie – wystarczy kilka kolorowych czasopism i klej. Za każdym razem, kiedy spojrzycie na swoją tablicę, będzie wam ona przypominała, co jest dla was ważne i jak powinniście pokierować swoim życiem. Nasza rada: warto sporządzać tablice w większym gronie bliskich osób. Burzliwe dyskusje i wnikliwe uwagi – bezcenne!