Własne warzywa, jajka, owoce – to można mieć tylko żyjąc na wsi…  Jeśli tak myślicie, to jesteście w wielkim błędzie. Okazuje się, że nawet w mieście mając dom jednorodzinny i działkę wokół niej, można zapewnić sobie sporą samowystarczalność.

Rodzina Dervaes stworzyła nowoczesne miejskie gospodarstwo w środku amerykańskiego przedmieścia w Pasadenie (Kalifornia). Ich trawnik nie służy do tego, by ładnie wyglądał – dostarcza rodzinie pożywienia oraz pozwala zarabiać (nadwyżki plonów są sprzedawane). U nich nic się nie marnuje – wszystko podlega recyklingowi, dom ma panele słoneczne na dachu, a prysznic znajduje się na świeżym powietrzu (woda ogrzewana jest przez bezpośrednie działanie promieni słonecznych). Sami również produkują paliwo do swojego auta!

Jak wygląda codzienność osób, które chcą być samowystarczalne żyjąc na przedmieściach? Zobaczcie! Może Was ten filmik zainspiruje:)