Gdybyś miał stworzyć swój własny, życiowy manifest… Wybrać hasła, zdania, w których zawarta byłaby kwintesencja Twoich pragnień, wartości i celów – co by się w nim znalazło? Pomożemy Ci go przygotować.

Przeczytaj poniższy tekst, możesz go również przenieść do dokumentu umożliwiającego edycję lub po prostu przepisać fragmenty. Czytaj powoli, zastanawiając się nad każdym zdaniem. Te, które są bliskie twojemu sercu odznacz kolorem. Jeszcze raz przejrzyj całość  – czy aby na pewno niczego istotnego nie przeoczyłeś… i wykasuj wszystko to, czego nie odznaczyłeś kolorem.

Pozostały tekst wydrukuj i powieś w widocznym miejscu (np. na ścianie w antyramie). Niech zawsze Ci przypomina, co jest dla Ciebie ważne i dokąd zmierzasz.

Manifest – życiowy drogowskaz

Oprócz wymienionych, przykładowych zdań, warto wymyśleć i dopisać własne; posłuchać serca, tego co w "duszy gra" i przelać to na papier.

  • Dostrzegam piękno tego, co mnie otacza. Z uwagą i troską słucham drugiego człowieka. Żyję, koncentrując się na tym, co jest dla mnie ważne; na tym, co sprawia, że moje życie nabiera sensu i czuję się szczęśliwy. 
    KURSY ONLINE:
    proste-zycieProste Życie
    Porządek w głowie, życiu i domu
    Sprawdź!

  • Nie pielęgnuję w sobie nienawiści. Wybaczam. Cieszę się drobiazgami. Buduję fundament swojego życia na priorytetach. Mam odwagę jasno stawiać granice. Przyjmuję wyzwania, które niesie życie. Nie boję się prosić o pomoc. Staram się cieszyć każdą chwilą mojego życia. 
     
  • Mówię NIE pogoni za tym, by mieć jak najwięcej za każdą cenę. Mówię NIE konsumpcjonizmowi i wyścigowi szczurów! Staram się być życzliwy dla otaczających mnie ludzi – nie zgadzam się jednak, by mnie wykorzystywano, poniżano czy traktowano w sposób, który mnie niszczy. Odcinam toksyczne relacje; otwarcie komunikuję, jakich zachowań sobie nie życzę, mam odwagę jasno stawiać granice.
     
  • Chcę przeżyć swoje życie świadomie! Bez zamartwiania się tym, co było i tym, co MOŻE (a wcale nie musi) się wydarzyć. Chcę być dla siebie samego przyjacielem, a nie wrogiem. 

Manifest życiowyMój żołądek i moja głowa nie są śmietnikiem – rozważnie ustalam, co do nich wkładam. Moja szafa jest odzwierciedleniem mojego umysłu; panuje w niej ład i porządek.

Dążę do tego, aby praca nie była dla mnie katorgą, ale dawała szansę realizacji moich pasji i rozwijania talentów.

Czarne myśli przepędzam optymistycznymi scenariuszami wydarzeń. Nie narzekam, bo to tylko czyni mnie nieszczęśliwym. Nie obgaduję innych, bo „Nie rób drugiemu, co Tobie niemiłe”.

Nie odkładam swoich marzeń na później – bo może nie być żadnego później. Konsekwentnie dążę do realizacji planów i celów, które sobie wyznaczyłem! Moje priorytety wyznaczają drogę moim decyzjom. Moja wartością nie jest to, co mam…, ale to, jakim jestem człowiekiem.

  • Staram się nie wydawać więcej niż zarabiam. Unikam długów. Wybieram przyjaźnie w świecie realnym, a nie wirtualnym. Mam szacunek do siebie i innych ludzi. Jestem sobą, akceptuję siebie, dążę do tego, by stawać się coraz lepszym człowiekiem.
     
  • Chcę żyć w harmonii z sobą samym i z tym, co mnie otacza. Chcę się cieszyć i być wdzięczny za każdy drobiazg, jaki otrzymuję od życia! Moja rodzina, bliscy są dla mnie priorytetem.

Od teorii do praktyki

Teraz, gdy masz przed sobą swój manifest – możesz się zastanowić, które z tych zdań przekładają się na obecny kształt i kierunek Twojego życia? Ile z nich jest jeszcze wyłącznie pragnieniem, pozostaje w sferze marzeń? Przyjrzyj się im… i zdecyduj. Czy będą nadal teorią, czy podejmiesz wyzwanie i zaczniesz nimi żyć naprawdę?