„Ty nic nie rozumiesz, za kogo się uważasz, jak ty wyglądasz, zajmij się lepiej czymś wartościowym, posłuchaj mądrzejszego” – takimi słowami zagłuszono naszą kobiecość. Zagłuszono ją także ściągając nas z drzew, kiedy miałyśmy ochotę się wspinać, zakładając ugrzecznione sukienki gdy miałyśmy ochotę jeździć rowerem. Ubierając nas w niewygodne wysokie obcasy i garsonki, gdy dążyłyśmy do spełniania marzeń, które uznano za fanaberie.
Świadomie lub nieświadomie zapędzono nas do klatki i tam zmieniano według własnych oczekiwań i wymyślonych definicji. By skontrolować naszego wolnego ducha, Ducha Kobiety, wolnego Człowieka. Umysł zabałaganiony komentarzami z zewnątrz przestał słuchać wewnętrznego głosu. Ciało zmuszane to uników przy każdej próbie wejścia w naszą przestrzeń spięło się do tego stopnia, że oddech stał się płytki a emocje zaczęły rządzić naszym działaniem. Serce, które otwierając się na miłość dostawało baty, zbudowało w końcu lodową barierę, by już nic do niego nie docierało. Kobieca intuicja zduszona w środku mogła jedynie pisnąć co jakiś czas niesłyszalnym głosem. Ale to już było. Zły sen się kończy. Budzimy się z letargu i koszmarnego schematu istoty słabej i nieistotnej ze swoimi uczuciami, marzeniami, twórczą mocą. Kto nam w tym pomaga? Jest wiele ścieżek prowadzących do siebie, swojej mocy. Moją ścieżką szły ze mną jako przewodnicy Zwierzęta Mocy, dzięki którym odkryłam siebie i zrzuciłam blokady z umysłu, swoich marzeń, działania i intuicji. Posłuchaj jak z nimi pracować.
Dlaczego Zwierzęta Mocy?
Nasz umysł zatruty jest myślami z zewnątrz, przyzwyczajony do złej opinii na nasz temat. Warto go w jakiś sposób ominąć. By dojść głębiej, do sedna siebie, przypomnieć sobie swoją wartość. Umysł niczym strażnik z długim mieczem odcina nas od czucia i intuicji, bo przecież wie lepiej i nie chce tego zmienić. Remedium na jego kontrolę są właśnie Zwierzęta Mocy.
Wyobraź sobie umysł jako ciemny pokój z dużym zakratowanym oknem. Za tym oknem jest niezmierzona przestrzeń Twojej wyobraźni, przestrzeni serca i czystej świadomości, gdzie wszystko jest możliwe. Wyobraź sobie teraz, że jesteś w tym ciemnym pokoju i zmieniasz się w zwierzę, które jest w stanie wyfrunąć przez okno, przecisnąć się przez karty. W ten sposób uwolnij się stamtąd.
W jednym z rozdziałów mojej książki „Przebudzenie Lisicy. Uświadomienie kobiecości dzięki Zwierzętom Mocy” piszę: „Zwierzęta to pewnego rodzaju metafory nas samych. Ich czysta, naturalna energia, nieskażona cywilizacją i umysłowymi programami, porusza nasze pierwotne, dziewicze potencjały i cechy charakteru.” Ponieważ zwierzęta nie mają w sobie programów, a są połączone z czystą naturą, łatwo im dotrzeć do nas, do naszych serc w bardzo sprytny, lisi sposób. Włączając serce, aktywizując jego bicie i roztapiając lód i barykady. Samym byciem, obecnością, wibracyjną energią, która wnika mimowolnie i uzdrawia.
Dziś, chyba specjalnie na potrzeby tego tekstu, weterynarz opowiedział mi historię pewnej dziewczyny. Jechała z narzeczonym po suknię ślubną. W drodze powrotnej mieli wypadek, w którym pan młody zginął. Dziewczyna zapadła na dwa lata w depresję. Nie wychodziła z pokoju, nie wstawała z łóżka. Jej ojciec szedł pewnego dnia po łące i zauważył małą kotkę pośród trawy. Nie zastanawiając się dłużej wziął ją na ręce i zaniósł córce do pokoju. Kotka zamieszkała z dziewczyną. Po jakimś czasie urodziła kociaki. One zachorowały, zaczęły kichać, wyglądały niemrawo. Widząc je, potrzebujące pomocy, dziewczyna wstała z łóżka, otworzyła drzwi pokoju i zawołała do taty: „Jedziemy do weterynarza, koty są chore.” Miłość do zwierząt, ich cierpliwość i cowieczorne mruczenie rozbiły jej żal i smutek. Kocim językiem zlizywały traumę i poczucie ogromnej straty. Do tego stopnia, że wzięły też na siebie chorobę. Po to, by ożywić umarłą pannę młodą. Wyciągnęły ją z ciemności jej smutku czystą miłością, którą obudziły w zrozpaczonym sercu.
Tak właśnie działają Zwierzęta Mocy. Zarówno na polu fizycznym, uczuciowym w formie kociąt czy koni w stajni albo ptaków za oknem, jak również w wymiarze duchowym, gdy spotykamy się z Wilkami czy Smokami w medytacji. Ich energia zaczyna docierać, nie wiadomo jak, do naszego serca, instynktu gdzieś głęboko w nas, by podążyć za nimi i zobaczyć co mają do powiedzenia.
„Jako kobieta masz niesamowite połączenie z Naturą – Matką Ziemią, Zwierzętami Mocy, roślinami i drzewami, czyli duchowymi istotami z Królestwa Natury. Dlatego, dzięki światu roślin i zwierząt, możesz sobie uświadomić i poczuć własną kobiecą naturę oraz otworzyć się na intuicję.” – piszę w „Przebudzeniu Lisicy”.
W jaki sposób pracować ze Zwierzętami Mocy?
- Przede wszystkim puść kontrolę i przestań analizować jak Zwierzęta Mocy na nas wpływają. Fizyczny kontakt z nimi poprzez dotyk (ciepłe futro, aksamitne pióra czy łuski) , wzrok (lot ptaka, baraszkujące w trawie szczenięta, programy przyrodnicze), słuch (śpiew wielorybów, ptaków, śmiech delfinów, wycie wilków) porusza w nas coś niewyrażalnego. Coś w środku – wrażliwość i poczucie połączenia z naturą, dotknięcie ich tajemnicy. Tajemnicy własnego istnienia, bo same jesteśmy Zwierzętami Mocy. To otwiera w nas dziką energię nas samych, która odżywia, daje siłę do życia, iskrę do działania. Szukania siebie.
- Na planie świadomości Zwierzęta Mocy pozwalają uświadomić nam własne schematy i blokady. Zwierzęta Mocy przychodzą w snach, medytacji, wizjach czy w świecie fizycznym jako wizerunki na koszulkach, billboardach, by dać informacje, wskazówki, w która stronę iść, co zaczerpnąć z ich energii, by odpowiedzieć na swoje pytania, pójść dalej w jakimś procesie. Zatem uważność na świat natury wokół, nawet w miejskiej dżungli, gdzie pełno jest wizerunków zwierząt, pomoże otworzyć się na ich język. Ich językiem jest intuicja, nienazwana komunikacja serca poprzez czucie i wewnętrzny głos. Zatem otwórz się swoją intencją na ich znaki. Podejmij w sobie decyzję, że chcesz się skomunikować ze Zwierzętami Mocy i obserwuj. Jak Alicja, która pobiegła za białym królikiem. Jak kobieta, która wchodzi do lasu bo czeka tam na nią Wilczyca. Na początku komunikacja może być mało czytelna, ale jeśli uważnie idziesz dalej i próbujesz czytać znaki, tym łatwiej Ci je zrozumieć. Tylko praktyka daje wiedzę. A drogowskazem jest intuicja i słuchanie siebie z środka.
- Zwierzęta Mocy komunikują się z nami na zasadzie partnerstwa. Nie są niżej ani wyżej. Są przyjaciółmi, nawet gdy przychodzą agresywne lub chcą nas zjeść we śnie. W ten sposób pokazują nam nasze emocje, lęki, słowem nasz cień do przepracowania. Warto przyjąć ich nauki ze spokojnie i przyjrzeć się im jako obserwator. One niczym pluszaki czy postaci z bajki pokazują swoimi cechami nasze własne charaktery. Gospodarność Myszy czy umiłowanie do wolności Kojota. Pewno siebie Lisicy czy łagodność Sarny. O tym jest moja druga książka „Kto spełnia marzenia w lesie” – każde z opisanych tam zwierząt pokazuje pewne programy z których wychodzi. W każdym rozdziale i historii możesz znaleźć cząstkę siebie. Tak jak wiele z czytelniczek „Przebudzenia Lisicy” w wielu z przedstawionych tam Zwierzętach widzi swoje cechy, moce ale i blokady.
Przykłady ćwiczeń
- Weź kartkę i długopis lub kredki. Napisz na niej te cechy kobiecości, które są dla Ciebie kwintesencją Kobiety Mocy, jej wolnego Ducha. Jej najlepszą jakością jaką chciałabyś mieć w sobie, do której dążysz. Potem obok tych cech dopisz te zwierzęta, z jakimi ta dana cecha Ci się kojarzy. Na przykład niezależność i wolność to Wilczyca, odwaga do działania i pewność siebie to Lisica, seksualność – Kotka, spryt – Sroka, mądrość – Sowa lub Czapla itp. Gdy to zrobisz wyobraź sobie jedno z tych zwierząt, że wchodzisz w jego skórę. Rośnie Ci futro i pazury, rozkładasz skrzydła, ziejesz ogniem jak Smok lub wyjesz do księżyca jako Wilczyca. Możesz nawet zacząć poruszać się jak to zwierzę lub zrobić sobie zwierzęcy makijaż. To zabawa, w której zmieniasz się w Zwierzę Mocy karmiąc siebie jednocześnie tą cechą, do której dążysz. Wypełniasz się nią, przypominasz sobie jej moc, synchronizujesz własną strukturę z mocą danego zwierzęcia.
- Idź do lasu z intencją poznania swoich Zwierząt urodzeniowych. Przyszła do mnie wiedza, że nasza Dusza składa się z pięciu żywiołów: Ziemi, Ognia, Powietrza, Wody i Ducha. Poproś o to, że chcesz zobaczyć żywioły w sobie jako Zwierzęta Mocy. Może wtedy w lesie przyjdą ich obrazy, może fizycznie podleci do ciebie Sójka lub Orzeł zostawi pióro na mchu. A może zobaczysz przemykającego lisa lub usłyszysz skrzek żaby. Możesz to zrobić też w innych okolicznościach: medytacji, podczas masażu, gimnastyki słowiańskiej, przed snem. Możesz tego dnia dostać prezent: breloczek do kluczy z żółwiem lub post na FB z wizerunkiem Foki. Odrzuć oczekiwania i otwórz się na tę zabawę. Nie musisz być leśną Pumą tylko na przykład Kuropatwą, która wesprze Cię w podróży do siebie.
- Symbolikę Zwierząt Mocy możesz poznać czytając o tym. Jednak tak zdobyta wiedza jest wiedzą z zewnątrz, choć może inspirować i otworzyć pewne przestrzenie w Tobie. Warto jednak intuicyjnie odbierać ich obraz i energię. Poczuć co ona daje, czy strach czy odwagę, wątpliwości czy poczucie, że idziesz w dobrym kierunku. Odbieraj Zwierzęta czuciem. Dlatego kiedy zobaczysz jakieś zwierzę, które Ciebie zawoła: z koszulki przechodnia, okładki książki czy we śnie, spróbuj po prostu poczuć, bez nazywania, jak się z nim łączysz. Zaobserwuj jak to na Ciebie wpływa. Gdzie czujesz ciepło lub ból w ciele, jakie myśli nadchodzą, jakie wspomnienia ożywają. Spróbuj je potem nazwać, poukładać w sobie. To zwierzę już długo będzie Ci się kojarzyć właśnie z takim stanem Ciebie, gdy się z nim połączyłaś. I jest to Twoja definicja tego Zwierzęcia, bo właśnie to ono Ci daje. Z inną osobą może dawać zupełnie inne jakości. I każda z tych prawd jest wiarygodna.
Jeśli chcesz więcej dowiedzieć się o kobiecości i Zwierzętach Mocy przeczytaj „Przebudzenie Lisicy. Uświadomienie kobiecości dzięki Zwierzętom Mocy." Lub napisz do mnie na zwierzeta.mocy@gmail.com albo umów się na indywidualną ceremonię.
Dora Rosłońska
Dziennikarka, scenarzystka telewizyjna, pisarka. Autorka „Przebudzenie Lisicy” i „Kto spełnia marzenia w lesie”, w których opowiada o magii Zwierząt Mocy i pokazuje jak korzystać z ich pomocy we współczesnym świecie. Zafascynowana magią natury próbuje odkrywać znaczenia i moce poszczególnych zwierząt, drzew i roślin.
***
fot. materiały prasowe