Na polskim stole niepodzielnie króluje schabowy, a wiele osób nie wyobraża sobie życia na diecie opartej na warzywach i owocach.

Czy mięso jest niezbędne dla zdrowego funkcjonowania naszego organizmu? Jakie mogą być plusy wegetariańskiego sposobu odżywiania? Warto się nad tym dogłębnie zastanowić, ponieważ to co jemy nie wpływa tylko na nas, ale również na całą Planetę.

 

Mit białka jest tylko mitem!

Świetna książka „Nowoczesne zasady odżywiania” Colina i Thomasa Cambellów rozprawia się z nim chyba raz na zawsze. Campbell, biochemik żywienia z 40-letnim doświadczeniem opisuje wyniki największego na świecie badania dotyczącego odżywiania, jakie kiedykolwiek przeprowadzono – autor przeanalizował dietę 6,5 tysiąca osób w 65 chińskich i tajskich prowincjach. Następnie porównał, opartą głównie na roślinach dietę badanych osób z dietą mieszkańców Zachodu (obfitującą w mięso i nabiał).

Wynik badania jest jednoznaczny – żywność pochodzenia zwierzęcego jest odpowiedzialna za coraz częstsze występowanie chorób cywilizacyjnych, takich jak choroby serca, cukrzyca, nowotwory, otyłość czy choroba Alzheimera. Campbell analizuje dogłębnie kwestię ilości i jakości białka, dostępnych aminokwasów w diecie wegetariańskiej oraz tej opartej na produktach zwierzęcych.  Wyczerpująco wyjaśnia, że aminokwasy w warzywach są nie tylko kompletne, ale także bez porównania łatwiej „dostępne” dla naszego organizmu w kontekście trawienia i wydatków energetycznych.

Pomyśl o środowisku

Nie można przechodzić obojętnie obok informacji, jak bardzo przemysł mięsny zatruwa środowisko i jak nieefektywna dla Ziemi jest próba wyżywienia jej ludności mięsem. 

Jedzenie wegetarianina oszczędza ziemię, energię i wodę. To dlatego, że zwierzęta gospodarskie jedzą kilka razy więcej zboża, niż dają produktów żywnościowych. Na ich hodowlę potrzeba ogromnych nakładów paszy, wody, energii. Do produkcji mięsa przeznacza się więcej wody, niż do produkcji pszenicy. 

Odpady zwierzęce spuszczane do rzek i jezior powodują zwiększenie poziomu azotanów, fosforanów, amoniaku i bakterii, zmniejszają zawartość tlenu. Zabija to życia roślin i zwierząt. 

Strać na wadze

Oczywiście wegetarianin także może odżywiać się niezdrowo – pic napoje gazowane, jeść chipsy i słodycze. W praktyce jednak nie zdarza się to często, gdyż organizm, który nie jest obciążony toksynami z produktów mięsnych i nie jest zakwaszony, nie domaga się cukru.

Nie przechodzę obojętnie obok cierpienia zwierząt

Miliony zwierząt każdego dnia są zabijane w niehumanitarny sposób, często po długich miesiącach, czy nawet latach męczarni w ciasnych klatkach. Karmi się je silnymi środkami mającymi zabić bakterie powstałe przez niehigieniczne warunki hodowli oraz aby rosły szybciej niż to natura przewidziała. Nikt nie chce, by zwierzęta cierpiały, ale łatwo jest o tym zapomnieć, gdy zajadamy się stekiem lub kanapką z szynką. Najprostszym działaniem jakie możemy podjąć, aby zmniejszyć cierpienia zwierząt, to po prostu przestać je jeść. Tylko w ten spoób możemy odmówić udziału w tym okrucieństwie. 

ZOBACZ TEŻ:
wegatarianizmJak bezboleśnie zostać wegetarianinem?
Stress Free

Mniej toksyn

Mięso zakwasza organizm, obciąża system trawienny, toksyny w nim zawarte powolnie, ale skutecznie niszczą jelita.

Wegetariaznizm – zdrowszy organizm

Osoby nie stosujące mięsa w swojej diecie, są znacznie mniej podatne na raka, choroby serca, cukrzycę i osteoporozę. Występuje u nich mniejsze prawdopodobieństwo nadwagi, mają też dużo większą odporność.

Jak możecie się przekonać, jedzenie mięsa może nieść ze sobą więcej szkody, niż pożytku. Dobrze się więc zastanówcie, sięgając następnym razem po udko z kurczaka czy hamburgera.

Na koniec zapraszam do obejrzenia bardzo ciekawego wykładu Gary’ego Yourofsky, obrońcy praw zwierząt – sfilmowany na Uniwersytecie Georgia Tech w lecie 2010 roku. Posłuchajcie o tym jak wyglądają naprawdę praktyki stosowane przez przemysł mięsny i mleczarski.