Wszystkie przykre sytuacje, w których się od czasu do czasu znajdujemy, mają wpływ na stan naszego umysłu. Nie muszą to wcale być sytuacje ekstremalne, jak zwolnienie z pracy czy rozstanie w ukochaną osobą. Nasze zdrowie psychiczne równie mocno cierpi z powodu codziennych złych nawyków, które mogą powodować zarówno krótkotrwały smutek czy przygnębienie, jak i głębsze dolegliwości, jak stres i depresja.

Najważniejsze jest rozpoznanie tych nawyków, które na stałe weszły do naszej codziennej rutyny i stanowią zagrożenie dla naszego zdrowia psychicznego.

Co więc negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne?

 

Unikanie ćwiczeń

Oprócz tego, że aktywność fizyczna utrzymuje ciało w formie, odgrywa ona kluczową rolę w podnoszeniu nastroju. A wiadomo, im lepszy nastrój, tym mniejsze prawdopodobieństwo popadania w stany smutku czy przygnębienia. Aktywność fizyczna wyzwala hormony, które poprawiając nastrój sprzyjają lepszemu stanowi psychicznemu. Jeśli więc dotychczas nie ćwiczyłeś regularnie, nie chodziłeś na siłownię ani nie biegałeś – najwyższy czas zacząć. Nie musi to być od razu sport wyczynowy, wystarczy poświęcić 15-20 minut na szybszy spacer czy proste ćwiczenia, a na pewno będzie to z korzyścią dla samopoczucia.

Bałagan

Nieporządek w domu odbija się na stanie naszego umysłu. Ignorowanie bałaganu, życie wśród dziesiątek niepotrzebnyh, niepoukładanych rzeczy powoduje zamieszanie w naszej głowie, co może przysporzyć dodatkowego stresu i podenerwowania. Bałagan sprawia, że czujemy się przytłoczeni, zagubieni, podenerwowani – choć często nie zdajemy sobie sprawy, co może być tego przyczyną. Warto więc zadbać o większy minimalizm – odgruzowanie otoczenia i jednocześnie własnego życia.

KURSY ONLINE:
proste-zycieProste Życie
Porządek w głowie, życiu i domu
Sprawdź!

Brak snu

Niewystarczająca ilość snu, poza złym wpływem na ogólne zdrowie organizmu, może skończyć się drażliwością, stresem i przygnębieniem. Zwiększa się ryzyko wystąpienia depresji lub zaburzeń lękowych. Nie warto więc oglądać do nocy telewizji czy zarywać nocek aby nadgonić pracę. Warto zadbać o odpowiednią rutynę, która nie zaburzy rytmu okołodobowego. Jeśli masz kłopoty z zasypianiem, skorzystaj z naszych wskazówek.

Zazdrość

Nieustanne porównywanie siebie i swojego stanu posiadania z innymi może być wyjątkowo wyniszczające. Zazdrość oznacza ciągłe niezadowolenie ze swojego życia i tego, co sami osiągnęliśmy. Skąd wiadomo, że gdybyśmy mieli to, co sąsiedzi, bylibyśmy szczęśliwsi? Trzeba cieszyć się z tego, co mamy, doceniać to, co daje nam szczęście, okazywać wdzięczność ludziom, dzięki którym nasze życie jest dobre. Warto nad tym pracować.

Rozpamiętywanie

Ciągłe powtarzanie tych samych upartych myśli wprawia nas w stan niepokoju i podenerwowania. Ciało uwalnia hormony stresu, co z kolei wpływa negatywnie na zdrowie fizyczne i emocjonalne. Warto nauczyć się rozpoznawać natarczywe, przykre myśli, które nie dają spokoju i ćwiczyć unikanie skupiania się na nich w momencie, kiedy się znienacka pojawiają. Trzeba wziąć głęboki oddech i skoncentrować się na czymś innym – może obejrzeć coś ciekawego w Internecie, zadzwonić do bliskiej osoby, całkowicie poświęcić się jakiemuś zajęciu.

Tłumienie złości

Odczuwanie gniewu czy frustracji jest całkowicie naturalne. Codziennie spotykają nas sytuacje, które nas denerwują i złoszczą. Często są to sytuacje, na które nie mamy wpływu i warto nauczyć się zachowywać dystans – stres związany z niepotrzebną irytacją ma bardzo zły wpływ na nasze zdrowie. Z drugiej strony tłumienie w sobie negatywnych uczuć, złości, gniewu, wściekłości, może spowodować, że w konsekwencji uczucia te będą kotłowały sie w naszym umyśle, co może doprowadzić do poważnych zaburzeń psychicznych. Trzeba popracować nad asertywnością, nad spokojnym wyrażaniem uczuć, kiedy coś się nam nie podoba, pozbyć się ciężaru – byle bez agresji.

ZOBACZ TEŻ:
zdrowy styl życiaKilka pomysłów na zdrowe życie
Barbara Krawczyk

Brak równowagi praca-dom

Niezachowywanie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym może spowodować wypalenie zawodowe oraz wpływać negatywnie na relacje rodzinne, co z kolei może prowadzić do stanów depresyjnych. Zbyt dużo pracy i zbyt mało czasu na życie prywatne, przynoszenie pracy do domu, ciągłe myślenie o sprawach zawodowych nawet przebywając z bliskimi powodują, że bardzo trudne jest, a czasem wręcz niemożliwe, uzyskanie zadowolenia we wszystkich obszarach funkcjonowania. Jeśli nie zachowujesz tzw. work-life balance, czas przewartościować priorytety. Pracujemy, aby żyć, a nie żyjemy, aby pracować. Zdrowe relacje to czysty, zdrowy umysł.

Przebywanie w pomieszczeniu

Nie od dziś wiadomo, że brak światła słonecznego przez dłuższy czas wpędza w przygnębienie i pogłębia stany depresyjne. Niewychodzenie na słońce pozbawia nas tak ważnej dla zdrowia witaminy D, której brak nie tylko wpływa na ogólne pogorszenie stanu zdrowia, ale też powoduje dolegliwości natury psychologicznej, jak zmęczenie, depresja czy apatia. Wychodźmy z domu, nawet niewielka ilość światła słonecznego i świeżego powietrza może zdziałać cuda.

Unikanie ludzi

Silne relacje z innymi chronią przed zobojętnieniem, biernością, uczuciem osamotnienia. Izolacja społeczna może być objawem, ale też prowadzić do stanów depresyjnych. Warto więc dbać o relacje z innymi, nawiązywać kontakty z ludźmi – interakcje społeczne podnoszą nastrój.

Pesymizm

Ludzie, którzy nie patrzą na świat z radością są bardziej podatni na depresję, stany lękowe, zaburzenia snu i inne problemy zdrowotne. Optymizm pomaga radzić sobie z przeciwnościmi losu, nie pozwala poddawać się w przypadku niepowodzeń i pozwala widzieć wszystko w jasych barwach. Trzeba skupiać się na tym, co w życiu pozytywne. Może warto zrobić listę? Najważniejsze jest nastawienie – jeśli często się uśmiechamy, mamy lepszy nastrój i czujemy się szczęśliwsi.

A więc do dzieła – zadbajmy o nasze zdrowie psychiczne, a świat od razu wyda się piękniejszy!

 

na podstawie: www.health.com