Chciałbym, ale się boję… Poprzednim razem się nie udało, czy to sens próbować znowu… Nie nadaje się, nie umiem, nie wiem…. Czy Ciebie również paraliżuje strach przed zmianą – nawet taką, która daje szansę na lepsze życie?
Stań twarzą w twarz ze swoim strachem, przyjrzyj mu się z każdej strony, spróbuj o nim porozmawiać z kimś Ci życzliwym, kto nie jest skory do ocen typu "przesadzasz", a potrafi wysłuchać… Wyrzuć z siebie swój strach, obawy, lęki… Spójrz na nie z dalszej perspektywy – nie przez szkło powiększające, trzymane przed oczami… Może Twój strach ma tylko wielkie oczy? Prawdopodobnie drzemią w Tobie dużo większe pokłady odwagi niż Ci się wydaje… Warto się za nimi rozejrzeć… w sobie:)