Dziecku trzeba poświęcić czas i uwagę, jest absorbujące, wymaga ciągłej opieki – tak wiele mam tłumaczy to, że mimo szczerych chęci nie ma czasu zadbać o sylwetkę i wygospodarować w planie dnia kilkunastu minut na ćwiczenia.
W takiej sytuacji warto pomyśleć o bardzo prostym rozwiązaniu – sprawić zarówno sobie jak i dziecku hula-hop. Z pozoru zwykłe koło, zapewni rozrywkę zarówno tobie, jak i twojemu dziecku… Plusem będzie to, że dzięki kręceniu hula-hop wyszczuplejesz w talii i biodrach. Wystarczy tylko kręcić nim dość regularnie.
Wspólna nauka kręcenia kołem będzie wspaniale spędzonym czasem. Dziecko będzie miało radość, że uczy się robić coś wspólnie z mamą – albo, że uda mu się dłużej od Ciebie utrzymać koło w ruchu 😉
Kręcić hula-hop można na biodrach, rękach, nogach, szyi…. wszystko zależy od wprawy. Możecie urządzać konkursy na dłuższe kręcenie lub trudniejsze układy.
Czasem do kręcenia – koło niepotrzebne
Zakręć się
Kręcenie hula-hop to fajna i zarazem pożyteczna zabawa, zarówno dla małych, jak i "dużych dzieci". Na początku może być trudno utrzymać koło… wielokrotnie wam spadnie nim przejmiecie kontrolę nad ilością obrotów. Nie zrażajcie się tym jednak… praktyka czyni mistrza, a w tym wypadku również – smukłą sylwetkę.