Nie możesz wcisnąć się w swoje ulubione spodnie? Chomik uciekł z klatki i nie chce wyjść spod łóżka? A może szef znowu zrzędził, że zbyt długo jadłeś śniadanie?
Życie bywa trudne i czasem drobiazgi potrafią wyprowadzić z równowagi. Sposobem na rozładowanie frustracji może być rozmowa – tylko co zrobić, gdy nikt nie chce słuchać? Koleżanka już słyszała o chomiku, partner go nie lubi i czeka z nadzieją, że się „wyprowadzi”… a ty nadal masz potrzebę pogadania o tym.
W tej trudnej sytuacji, doskonałym rozwiązaniem może okazać się wizyta u wirtualnego psychoterapeuty. Wystarczy kliknąć w link i pisać. Bez formalności, opłat, limitu czasu – można opowiadać, żalić się i pomstować na całe zło świata.
Psychoterapeuta jest nieco zwariowany, bo zdarza mu się zadawać dziwne pytania – nie zwracajmy jednak uwagi na takie drobiazgi. Liczy się to, że zawsze ma czas i niespożyte pokłady cierpliwości ;D
Masz problem? – rozpocznij rozmowę
(Wirtualny "psycholog" odpowiada w języku angielskim)
Ps. Rozmowa z wirtualnym psychoterapeutą nie może zastąpić konsultacji ze specjalistą;)