Zdrowe chipsy możemy zrobić w domu – wykorzystując warzywa i owoce. Tanie, smaczne i proste w przygotowaniu. Sami możecie zdecydować o dodatkach, które będą im towarzyszyć (zioła, oliwa z oliwek itd.).
Przygotowanie chipsów nie będzie wymagało od nas wielkiego zaangażowania (ok. 10-15 minut na rozdrobnienie surowca), potem chipsy robią się same: wystarczy wstawić je do suszenia (w suszarce do grzybów albo w minimalnie nagrzanym piekarniku).
Chipsy można zrobić na wytrawnie lub na słodko. Będzie to zależało od surowca. Dzisiaj podam dwa moje ulubione przepisy: chipsy z jarmużu (wytrawne) i chipsy jabłkowe (słodkawe). Zawsze robią furorę podczas domowych przyjęć, znikają błyskawicznie.
Zdrowe chipsy – chipsy z jarmużu
Chipsy z jarmużu są o tyle skomplikowane, że najpierw musimy zakupić jarmuż, co wcale nie jest proste. Jarmuż należy rozdzielić na pojedyncze gałązki, umyć i osuszyć. Potem ręką rwiemy z każdej gałązki małe kawałki wielkości „tak w sam raz – na raz do buzi”, odrywając je od środkowego grubego nerwu (ten zostawiamy, ponieważ nie jest on dobry w smaku). Po całej operacji z gałązek powinny nam zostać same kikuty środkowego nerwu. Oderwane kawałki wrzucamy do miski, posypujemy szczyptą czy dwiema soli himalajskiej lub morskiej i polewamy dobrą oliwą z oliwek extra vergine (mniej więcej 1,5-2,5 łyżki).
KURSY ONLINE:
Proste Życie
Porządek w głowie, życiu i domu
Sprawdź!
Dobrze wszystko mieszamy (ręką lub łyżką) i przekładamy na blachę (jeśli zamierzamy je mieć gotowe w ok. 15 minut w temperaturze 150 stopni) lub do suszarki (zachowają więcej wartości odżywczych, ale będą się suszyć ładnych kilka godzin w temp. ok. 40-50 stopni). Technologię wybieramy w zależności od tego, ile mamy czasu.
Skąd wiedzieć, że chipsy jarmużowe są już gotowe? Na pewno widać to po listkach (szczególnie ich brzegach), które zmieniają kolor. Jest jeszcze jedna ważna wskazówka: kiedy poruszymy naszymi chipsami, to powinny one przesuwając się szurać, czyli wydawać z siebie cichy szumek (taki szu-szu) – wtedy są gotowe. Czasem nie wszystkie stają się „szumiące” w tym samym czasie – bywa, że jakieś niesforne listki potrafią wymagać więcej czasu (warto je wtedy po prostu zostawić do małego dosuszenia/dopieczenia).
W taki oto prosty (i w przypadku użycia piekarnika super szybki) sposób z zaledwie trzech składników (jarmuż, sól, oliwa) mamy wyśmienite, chrupiące i rozpływające się w ustach chipsy, w smaku nie gorsze od serowych chipsów ze sklepu. Nie wiem, na czym polega ich magia, ale naprawdę czuć w smaku fajny serowy posmak, choć jarmuż sera nie zawiera przecież ani grama. Co tu dużo mówić – są boskie i uwielbiam je!
Zdrowe chipsy – chipsy z jabłek i inne
Chipsy z jabłek robię czasem naturalne, czyli z samych jabłek, a czasem z dodatkiem cejlońskiego cynamonu. Za każdym razem wychodzi nieco inny smak, wszystko zależy od odmiany jabłek.
Tutaj przepis jest banalnie prosty: jabłka umyte i osuszone dzielimy na cząstki (ja mam taki specjalny krajacz do jabłek, który usuwa cały środek, czyli gniazdo nasienne i jednocześnie dzieli jabłuszko na cząstki), a cząstki kroimy na cienkie plasterki. Można je albo delikatnie oprószyć cynamonem, albo suszyć tak jak są, bez dodatków, w temp. 40-50 stopni przez kilka godzin.
Podobnym sposobem można zrobić inne chipsy z owoców (gruszki, mango, banany, ananasy, truskawki) albo warzyw (korzeniowe jak marchew, pietrucha, buraki, ale też cukinie, ogórki, pomidory, chipsy jednorodne lub kolorową mieszankę).
Chipsy z innych niż jarmuż warzyw robimy bardzo podobnie: plasterki wędrują do miski, tam zostają dosmaczone odrobiną soli, oliwą, ziołami dowolnymi, octem jabłkowym lub balsamicznym jeśli chcemy mieć posmak winegret, a potem nic nie robimy tylko czekamy, aż będą chrupkie i gotowe do spożycia po wysuszeniu.
Takie chipsy są też znakomitą przekąską, gdy wybieramy się w podróż (szczególnie z dziećmi). Można je robić na zapas, ale należy je przechowywać w szczelnie zamkniętym pudełku, aby nie nabrały z powietrza wilgoci i nie zmiękły.